Czy wzrost cen materiałów budowlanych wywinduje ceny mieszkań?
Rekordowe wzrosty cen materiałów budowlanych. Jak przełoży się to na rynek nieruchomości?
Ceny materiałów budowlanych rosną bardzo szybko. Istnieją obawy, że rynek nieruchomości nie pozostanie na to obojętny. W detalu ceny skaczą z miesiąca na miesiąc. Specjaliści podając wyceny zastrzegają, że dana oferta jest ważna tylko tydzień, bo potem ceny mogą wzrosnąć. Są one tak dynamiczne, że Polski Związek Pracodawców Budownictwa ostrzega, że nie nadąża z aktualizacją danych. Na razie nie widać aż tak wysokich wzrostów w cenach mieszkań, ale jak długo tak pozostanie?
Rekordowe wzrosty cen materiałów budowlanych zagrażają kondycji firm budowlanych
Ceny materiałów budowlanych od początku roku notują rekordowe wzrosty.
160 proc. – o tyle od stycznia do maja tego roku podrożała blacha gorącowalcowana, o 94 proc. pręty budowlane, a o 68 proc. profile — wynika z danych Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.
Najwyższe wzrosty dotyczą stali, asfaltu, cementu i piasku. Nikt w branży nie przewidział tego typu wzrostów, co sprawia, że kontrakty zawierane w latach 2018-2019 stały się nieopłacalne. Jeżeli ta tendencja się utrzyma, to może to doprowadzić do upadłości firm i zatrzymania wielu dużych inwestycji. Dlatego już teraz ekonomiści zalecają, aby rozpocząć rozmowy o zmianach w umowach.
Przy cenach asfaltu na takim poziomie trzeba się liczyć z tym, że ceny za budowę dróg i autostrad będą rosnąć. Wiele rządowych inwestycji w infrastrukturę będzie musiało zostać ograniczonych. Sytuację dodatkowo podkręca słaby złoty w stosunku do dolara, zwiększony popyt, zmniejszona produkcja w 2020 roku.
Przez wzrost cen materiałów budowlanych więcej zapłacimy za budowę domu
O ile dramatyczne wzrosty rzędu nawet 160% dotyczą głównie dużych inwestorów, to również osoby, które planują budowę czy remont domu już teraz muszą liczyć się z rosnącymi miesiąc do miesiąca kosztami. Specjaliści niechętnie podają dodatkowe wyceny, bo sami nie wiedzą, jak szybko ceny będą rosnąć. Obecna dynamika zaskakuje wszystkich i trudno znaleźć kogoś, kto prognozowałby, jak ceny będą kształtowały się do końca tego roku.
Od stycznia do kwietnia, czyli w cztery miesiące, ceny materiałów budowlanych wzrosły średnio o 4,2%. W poszczególnych segmentach rynku ta sytuacja jest zdecydowanie bardziej widoczna.
płyty OSB – +20,7% (+16,8%)
sucha zabudowa – +12,1% (+11,4%)
izolacje termiczne – +10,0% (+4,5%)
oświetlenie, elektryka – +5,8% (+4,8%)
cement, wapno – +5,4% (+6,0%)
instalacje, ogrzewanie – +5,4% (+4,6%)
ogród, hobby – +5,3% (+4,8%)
dachy, rynny – +4,7% (+4,4%)
narzędzia budowlane – +3,8% (+3,6%)
wyposażenie, AGD – +3,2% (+3,3%)
wykończenia – +2,7% (+2,7%)
stolarka budowlana – +2,8% (+2,7%)
Ceny materiałów budowlanych, a ceny mieszkań
Możemy się spodziewać, że wzrost cen materiałów budowlanych w końcu przełoży się również na ceny mieszkań na rynku pierwotnym. Popyt na rynku nieruchomości nie zmalał w trakcie pandemii koronawirusa, o czym pisaliśmy w tym artykule. Sytuacja ekonomiczna sprawia, że nieruchomości wciąż są dobrą inwestycją. Mamy również większą dostępność kredytów. Dodatkowy wzrost cen materiałów budowlanych prawdopodobnie tylko wzmocni tendencje wzrostowe na rynku sprzedaży mieszkań.